Lech w meczach o Superpuchar Polski w XXI wieku
Prezentujemy mecze, które przyniosły największą ilość trofeów dla Lecha w XXI wieku, czyli spotkania o Superpuchar.
Na dźwięk słowa Superpuchar pierwsze skojarzenie to zazwyczaj mecz rozgrywany w sierpniu między zdobywcą Ligi Mistrzów i Ligi Europy, kiedyś Pucharu UEFA. Dzisiaj spotkanie rozgrywane jest na różnych obiektach, od roku 1998 do 2013 grano je niezmiennie w Monaco, zaś sama idea tego spotkania sięga 1972 roku. Mecz ten jest symbolicznym początkiem sezonu w europejskiej piłce. W Polsce również już od niemal 40 lat praktykowane jest rozgrywanie Superpucharu, jako potyczki między mistrzem i zdobywcą Pucharu Polski. Pierwszy taki mecz miał być rozegrany w 1980 roku, ale samych meczów na 36 możliwych, po pierwsze miano rozegrać 29, a doszło ostatecznie tylko do 25 pojedynków.
W latach 1980, 1993, 2002 i 2011 do rozegrania Superpucharu nie doszło mimo rozpoczętych przygotowań do meczu i ustalonych drużyn. Powody były różne, najczęściej organizacyjne. Szczególnie głośno w ostatnich latach było o meczu GTS Wisły z Legią, w 2011, roku, kiedy mecz miał zostać rozegrany… w lutym na Stadionie Narodowym. Do meczu ostatecznie nie doszło z powodu… braku łączności policyjnych urządzeń na poziomie -3. Wówczas świetnie całą szopkę ośmieszyli kibice Legii, a swoje 5 minut miała też Joanna Mucha, pełniąca funkcję ministra sportu, która dociekała w mediach kto losował drużyny do tego meczu? Ten najświeższy przypadek zamieszania wokół tego meczu idealnie obrazuje jego status i prestiż, a właściwie jego brak. Z jednej strony trochę szkoda, bo akurat w tych rozgrywkach jesteśmy liderem z sześcioma trofeami, z drugiej zamieszanie wokół tego meczu zawsze dostarczało pożywki i szydery z chaosu w polskiej piłce. Mecze te na przestrzeni lat oddawały idealnie ducha i klimat naszej piłki kopanej. Egzotyczne były choćby miejsca rozgrywania spotkań, żeby przywołać choćby Grodzisk Wielkopolski (1998), Starachowice (2001), czy Suwałki (2002, do meczu ostatecznie nie doszło). Także my mieliśmy okazję na przykład w 2010 roku odwiedzić długo nieobecny na naszej mapie wyjazdowej Płock, by zmierzyć się tam z Jagiellonią.
Lech wystąpił w meczu o Superpuchar dziewięciokrotnie. Trofeum udało się zdobyć aż sześć razy, w latach: 1990, 1992, 2004, 2009, 2015 i 2016. W edycjach z lat: 1983, 1988, 2010 musieliśmy uznać wyższość rywali, a w 1993 roku mecz z udziałem Lecha odwołano. W opisywanym okresie, czyli w XXI wieku, trofeum udało się Lechowi wywalczyć czterokrotnie. Mecze te także miały swoją historię i również nie zabrakło przy ich organizacji problemów i dziwnych historii.
Chronologicznie wypada zacząć od najdziwniej rozwiązanego meczu, czyli tego z 11 czerwca 2004. Mecz o Superpuchar został rozegrany w ramach… 26., ostatniej kolejki ligowej sezonu 2003/04. Stało się tak na prośbę naszych działaczy, a przez to że mecz zakończył się remisem, drużynom w tabeli dopisano po punkcie, zaś o tym kto zdobędzie Superpuchar zadecydowały rzuty karne. W nich lepsi okazali się Lechici, którzy w przeciągu nieco ponad miesiąca zdobyli kolejne po Pucharze Polski trofeum. Mecz zapamiętaliśmy także z powodu niesamowitej ulewy, która przemoczyła wszystkich doszczętnie, na trybunach jednak panowała wspaniała atmosfera. Z naszej strony nie zabrakło atrakcji ultras, przyjezdni w trochę ponad 4 setki zaliczyli spięcia z milicją.
Na kolejne spotkanie o Superpuchar czekaliśmy 5 lat. Przeżyliśmy wówczas małe déjà vu – w lipcu 2009 roku, ponownie jako zdobywcy Pucharu Polski pokonaliśmy znów w rzutach karnych GTS. Różnicą było miejsce rozgrywania spotkania, tym razem padło na nieukończony jeszcze stadion w Lubinie. Mecz minął bez większych kibicowskich historii, obydwie ekipy zaprezentowały się tylko wokalnie, przy czym my wypadliśmy zdecydowanie lepiej.
Kolejna szansa na omawiane trofeum pojawiła się już po roku. W glorii Mistrzów Polski zmierzyliśmy się z Jagiellonią Białystok, na stadionie w Płocku. Toczony w piekielnym upale mecz kibicowsko nie przyniósł żadnych istotnych wydarzeń i z racji pogody i klimatu podczas drogi ze stadionu na dworzec raczej przypominał wakacyjną wycieczkę.
Po wspomnianym 2010 roku, musieliśmy czekać długie 5 lat na kolejne trofea dla Kolejorza. Tym było upragnione Mistrzostwo, które dało nam szansę powalczenia o kolejny Superpuchar. Zmierzyć się mieliśmy z Legią Warszawa, która uległa nam w lidze, ale pokonała w finale Pucharu Polski na Stadionie Narodowym. Po ustalonych na nowo zasadach rozgrywek mecz musiał być rozegrany na stadionie mistrza, czyli u nas w Poznaniu. Na kilka dni przed rozpoczęciem batalii w eliminacjach Ligi Mistrzów w Sarajewie, wypadł nam piłkarski klasyk z odwiecznym rywalem. 10 lipca 2015 przy ponad 40-tysięcznej frekwencji Lech zdobył trofeum, a my konkretnie zainaugurowaliśmy sezon, nieźle bawiąc się w Kotle i na koniec meczu odpalając pirotechnikę. Pamiętne było tez opuszczenie sektora przez legionistów po trzecim golu dla nas.
Los skojarzył nas ponownie z legionistami rok później, tym razem niestety „mistrzowskim” stadionem był ten w Warszawie. Spotkanie nawiązywało jednak do lat gdy Superpucharowi towarzyszyła organizacyjna nieogara, bo mecz był zorganizowany wręcz prowizorycznie. Po pierwsze kłopotliwy był termin. Pierwotnie spotkanie miało odbyć się 9 lipca, ale w związku ze szczytem NATO w Warszawie przeniesiono je na czwartek, 7 lipca godzinę 17:30. Do tego należy dodać fatalny stan murawy i przede wszystkim naszą nieobecność. Nie mogliśmy tym razem wspierać Kolejorza, z powodu zakazu nałożonego po finale Pucharu Polski – zarówno na Superpuchar jak i całą edycję Pucharu Polski 2016/17.
Miejmy nadzieję, że wymienione i opisane 5 meczów to nie ostatnie występy Lecha w Superpucharze. Mecze te choć traktowane z rezerwą i często niedomagające organizacyjnie są dla nas raczej miłymi wspomnieniami.
***
Lech Poznań – GTS Wisła Kraków
Poznań
Wynik: 2:2 k. 4:1
Widzów: 25000
Goście: 405
*
GTS Wisła Kraków – Lech Poznań
Lubin, Stadion Zagłębia
Wynik: 1:1 k. 3:4
Widzów: 8500
Lech: 3800
GTS Wisła: 1234
*
Lech Poznań – Jagiellonia Białystok
Płock, Stadion im. Kazimierza Górskiego
Wynik: 0:1
Widzów: 8500
Lech: 2480
Jagiellonia: 600
*
Lech Poznań – Legia Warszawa
Poznań
Wynik: 3:1
Widzów: 40088
Legia: 1150
*
Legia Warszawa – Lech Poznań
7.07.2016
Warszawa, Stadion Legii
Wynik: 1:4
Widzów: 15000
Lech: zakaz
*
Ciąg dalszy nastąpi.