Wyjazdy do Kielc

Prezentujemy wszystkie wyjazdy do Kielc. Z Koroną mieliśmy bowiem styczność dopiero po ich historycznym awansie do I ligi w 2005 roku.

Zwykle w naszej rubryce określamy pewne ramy czasowe i wybieramy cezurę, od której zaczynamy przypominać wizyty kiboli Kolejorza na danym stadionie. Tym razem mamy okazję zaprezentować komplet wyjazdów, bo wspominać będziemy wyprawy do Kielc. Pierwsze spotkanie z tamtejszą Koroną miało miejsce dopiero niespełna 10 lat temu, po historycznym awansie miejscowych do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Od promocji Koroniarzy nie graliśmy z nimi tylko w jednym sezonie, gdy nasz rywal został zdegradowany o klasę niżej w ramach kary za korupcję. Od wspomnianego wcześniej sezonu 2005/06, mieliśmy 11 okazji do wizyty w Kielcach, jednak byliśmy tam tylko dziewięciokrotnie. Osiem meczów Lech rozgrywał tam w lidze zaś jedna eskapada miała miejsce na mecz Pucharu Polski (sezon 2006/07). Aż trzy razy wyjazd do Kielc nam przepadł z powodu zakazu, a było tak w sezonach: 2010/11, 2012/13 i 2014/15. Kalendarzowo z tych dziewięciu wizyt, aż cztery przypadły w sierpniu, po dwie w kwietniu i grudniu oraz jedna w marcu.

Wszystkie wyjazdy były na nowy stadion Korony. Gdyby nie zimowa aura, to w sezonie 2005/06 mielibyśmy okazję pożegnać stary, klimatyczny obiekt kielczan, jednak nasz mecz, który miał się odbyć w weekend 18-19 marca 2006 został przełożony na 18 kwietnia, a pierwszego dnia tego miesiąca otwarto właśnie nowy stadion.

W sumie było nas w Kielcach 5606, co daje średnią 622 osób na wyjazd. Najwięcej – 800 – było nas w sezonie 2006/07 i 2009/10, gdy stadion w Kielcach wypełnił się do ostatniego miejsca (15500) po raz drugi w historii (wcześniej na meczu Korona – Legia, 23.09.2006). Najmniej licznie odwiedziliśmy Kielce podczas naszej premierowej wizyty wiosną ’06. Byliśmy wtedy w 285 osób.

Wyjazdy do Kielc mają swoją specyfikę. Zawsze jedzie się tam najdłużej, przez totalne zadupia, punktem charakterystycznym jest tor wyścigowy pod Kielcami, a drugim stałym punktem programu jest problem z wejściem. Kielce słyną z wyjątkowo wrednej psiarni, a także mocno skurwiałej ochrony, która za każdym razem robi tam problemy i prowokuje przyjezdnych. Na naszych meczach najczęstszym problemem była obecność z nami naszych braci z KSZO, dla których kieleckie cykory to największy rywal. Poza tym sektor w Kielcach jest dość osobliwy. Był pierwszym dwupiętrowym i tak nowoczesnym sektorem w Polsce, będąc tam wypełniamy raczej głównie górne piętro, bo dolne nadaje się tylko do powieszenia tam flag, oryginalnie, w wąskiej klatce schodowej umieszczony jest też punkt z żarciem. Górne piętro sektora sprzyja jednak prowadzeniu dobrego dopingu, który raczej w naszym wykonaniu za każdym razem stał na dobrym poziomie.

Trzykrotnie w Kielcach pojawiliśmy się z oprawą. Prezentowaliśmy coś podczas pierwszej, trzeciej i ósmej wizyty, kiedy też po raz pierwszy odpaliliśmy tam pirotechnikę.

Do Kielc mamy 349 kilometrów, co pomnożone przez 9 wyjazdów daje sumę 3141 kilometrów pokonanych za Kolejorzem w to właśnie miejsce na ligowej mapie Polski. Na wszystkie wyjazdy dotarliśmy autami, busami lub autokarami.

Pełna informacja:

SEZON 2005/06 (wiosna) Korona Kielce - Lech, 18.04 2006 (4)

18.04.2006

Widzów: 10412

Lech: 285


***

SEZON 2006/07 (jesień i wiosna – Puchar Polski 1/4 finału)Korona Kielce - Lech, 12.08 2006 (2)

12.08.2006

Widzów: 12243

Lech: 800

 

*

13.03.2007PP Korona Kielce - Lech Poznań, 13.03. 2007 (5)

Widzów: 7160

Lech: 600

Relacja

 

***

SEZON 2007/08 (jesień)Korona Kielce - Lech Poznań, 3.08 2007 (2)

3.08.2007

Widzów: 11021

Lech: 784

 

***

SEZON 2009/10 (jesień)Korona - Lech, 9.08. 2009 (9)

9.08.2009

Widzów: 15500

Lech: 800

Relacja

***

SEZON 2011/12 (wiosna)Korona Lech 9.04 (2)

9.04.2012

Widzów: 8863

Lech: 710

Relacja

***

SEZON 2013/14 (jesień)Korona Lech 3.12 (3)

3.12.2013

Widzów: 5786

Lech: 380

Relacja

***

SEZON 2015/16 (jesień)Korona - Lech, 5.12. 2015 (37)

5.12.2015

Widzów: 6780

Lech: 537

Relacja

*

SEZON 2016/17 (jesień)Korona - Lech, 6.08. 2016 (6)

6.08.2016

Widzów: 5989

Lech: 710

Relacja

***

Ciąg dalszy nastąpi.