Wyjazdy w Pucharze Polski poza finałami od 2000 roku
W kolejnej odsłonie naszych wyjazdowych podsumowań i wspomnień przybliżamy wszystkie nasze wyjazdy w Pucharze Polski, poza meczami finałowymi.
Decydujące spotkania, a mieliśmy zaszczyt od wybranej przez nas daty zagrać w nich czterokrotnie, podsumowaliśmy w osobnym wpisie. Mecze finałowe jak i wyjazdy na nie, to zupełnie inny świat w porównaniu do wojaży, które przypominamy poniżej, stąd żeby nie zakłócać zestawienia i statystyki postanowiliśmy je pominąć, zamieszczając tylko linki do relacji z nich.
Puchar Tysiąca Drużyn to ulubione rozgrywki wielu wyjazdowiczów. To właśnie w tej rywalizacji nadarzają się okazje na unikalne delegacje w egzotyczne miejsca, będące ciekawą odmianą od kolejnych wizyt w lidze na tych samych sektorach. Za datę graniczną wybraliśmy rok 2000. Wiosną wspomnianego roku zaliczyliśmy bardzo ciekawy wyjazd do Polic, gdzie nasza drużyna odpadła z dalszych gier. Od przyjętej daty przypadły nam 32 wojaże pucharowe i można powiedzieć, że było na nich wszystko: zadymy z psami, ochroną, niedojazdy, klimatyczne wypady w kilkadziesiąt osób, kilka masówek, oprawy, wyjazdy na zakazie, wszelkimi środkami transportu i inne kibicowskie przygody. Jednym słowem kto zaliczył wszystkie lub większość z nich zasmakował pełni kibicowskiego rzemiosła i przeżył absolutnie wszystko co mogło spotkać kibica na wyjazdowym szlaku.
Przez te 17 sezonów (liczymy 1999/00 i bieżący 2015/16) nie brakowało nam szczęścia w losowaniach, a także nie brakowało okazji do wojaży. Jednak pucharowych delegacji mogło być o wiele więcej i to bez fantazjowania, na zasadzie co by było, gdyby piłkarze co roku dochodzili do finału. Przez te lata niestety na naszej drodze sporo było zamkniętych sektorów, a także zakazów wyjazdowych. Najpoważniejszym był ten ciążący na nas w kampanii 2011/12 po pamiętnym finale w Bydgoszczy z Legią Warszawa, bo dotyczył całej edycji! Odpadliśmy wówczas w ćwierćfinale, a szkoda bo do dzisiaj zachodzimy w głowę, jak decydenci wybrnęliby w apogeum rządowej nagonki na kiboli, gdybyśmy zagrali w finale. Mecz ten też byłby przecież de facto wyjazdowy.
Pechowy był też sezon 2008/09 – oczywiście w kontekście ilości wyjazdów, bo ogólnie edycja ta zakończyła się przecież dla nas triumfem po kozackim finale w Chorzowie. W drodze do tego meczu zaliczyliśmy jednak tylko jeden wyjazd – do Gliwic w 1/16 finału. Kolejna runda to mecz w Poznaniu, zaś w ćwierćfinale i półfinale nie jechaliśmy odpowiednio do Krakowa na GTS i do Warszawy na mecz z Polonią.
Zdarzył nam się także sezon bez żadnego wyjazdu – w drugiej kampanii wziętej przez nas pod lupę odpadliśmy po meczu w Poznaniu z Odrą Wodzisław na samym starcie pucharowej przygody. Poza tym ośmiokrotnie nasza pucharowa gra kończyła się na jednym wyjeździe. Było tak w sezonach: 1999/00, 2001/02, 2002/03, 2007/08 (dodatkowo wyjazd odbywał się na zakazie), 2008/09 (plus finał), 2009/10, 2011/12 (również zakazowa wizyta) i 2012/13. W niektórych z wymienionych po prostu tak się układała drabinka i odpadaliśmy w dalszej fazie po meczu u siebie, w innych przegrywaliśmy z w miarę silnym przeciwnikiem, ale też zdarzały się przypadki totalnej kompromitacji, gdy eliminował nas słabeusz z niższej ligi. Najbardziej pamiętne wtopy to oczywiście Stal Stalowa Wola w sezonie 2009/10 i Olimpia Grudziądz w sezonie 2012/13. Rok później doczołgaliśmy się rundę dalej, zaliczając przez to dwa wyjazdy, ale pozostaliśmy w klimacie kompromitacji obrywając na boisku od Miedzi Legnica.
Dwie wyprawy zaliczyliśmy jeszcze w sezonie 2006/07, a także rok temu, nie licząc finału. 3 wyjazdy zaliczyliśmy w kampanii 2010/11 (plus finał), a także 2015/16. Wyjazdowe tłuste lata przypadły nam w okresie od 2003 do 2006 roku. W sezonie 2003/4 zaliczyliśmy 4 delegacje plus wygrany finał, rok później mimo braku obrony tytułu pojechaliśmy na 5 wyjazdów, a w kampanii 2005/06 wspieraliśmy Kolejorza z sektora gości na 4 obcych stadionach. Rekordowy był więc sezon 2004/05, w tym roku także nie zostanie on pobity.
Omawiane wyjazdy charakteryzowały się zwykle małą liczbą jadących. Czasem wymagała tego sytuacja, gdy jechaliśmy na zakazie, czasem po prostu znalazło się tylko tylu fanatyków gotowych jechać za klubem na totalne wygwizdowo w środku tygodnia, bo jak wiadomo Puchar Polski gra w dni powszednie. Przez lata nagromadziło się kilka wyjazdów, gdzie nasza liczba była mniejsza niż 100, a grupa osób która zaliczyła większość z nich przeżyła niezapomniane chwile i była świadkiem wielu ciekawych wydarzeń. Część z nich opisana jest w temacie na forum.
Najmniej liczna wizyta miała miejsce w Warszawie, na Konwiktorskiej w 2003 roku, gdzie zawitaliśmy w 33 osoby. Najliczniejsze były Wronki dwa lata później, które najechaliśmy w 2000 głów. Co ciekawe czterocyfrową liczbę osiągnęliśmy jeszcze później tylko raz – w bieżącym sezonie zawitaliśmy w Lubinie w sile 1374 głów. 9 wyjazdów to liczby dwucyfrowe, zaś na 21 z nich pojechaliśmy w przedziale od 100 (Dobrzany, sezon 2002/03 i Nowe Miasto Lubawskie w kampanii 2004/05) do 700 osób (Stalowa Wola w sezonie 2009/10).
Na wszystkie 33 wyjazdy wybraliśmy się w sumie w 10697 osób. Średnio na pucharową wyprawę udawały się 324 osoby. Nie licząc masówek we Wronkach i Lubinie na pozostałe 31 wypraw udało się 7323 kibiców Lecha. Daje to średnią 236 osób, co pokazuje jak klimatyczne i elitarne były to wyjazdy.
W wymienionych meczach odwiedzaliśmy miejsca, w których nigdy już potem nie byliśmy i zapewne gdy znowu los jakimś cudem nas nie skojarzy to pewnie nigdy nie będziemy. Mowa tu o Policach, Dobrzanach, Jeleniej Górze, Nowym Mieście Lubawskim, Brzesku, Radomiu, Stalowej Woli, Stargardzie Szczecińskim, Głogowie, Tychach, Legnicy czy Pruszkowie. Niektóre kluby z wymienionych miast grają co prawda na zapleczu Ekstraklasy i przewijają się w pierwszych rundach Pucharu Polski dość często, ale szansa na ponowne spotkanie jest raczej niewielka. Owszem, zdarzają się przypadki, gdy los kojarzył nas z kimś ponownie jak na przykład z Olimpią Grudziądz (sezon 2012/13 i 2015/16), a także gdy zespół dość nieoczekiwanie wdarł się do elity i rywalizujemy z nim w lidze (Podbeskidzie i Nieciecza, chociaż tutaj sytuacja też jest specyficzna, bo z powodu zakazów i budowy stadionów nie byliśmy tam ciągle ani razu poza Pucharem).
Przez te 33 wyprawy zdarzyło nam się wpadać na tego samego przeciwnika. Trzykrotnie graliśmy z Polonią Warszawa (sezony: 2003/04, 2007/08 i 2009/10, a dodatkowo na jej stadionie graliśmy awaryjnie także mecz z Petrochemią w sezonie 2005/06), dwukrotnie trafiliśmy na Cracovię (sezon 2001/02 i 2010/11), a także wspomnianą Olimpię Grudziądz (sezony 2012/13 i 2015/16). Poza tym trafiliśmy jeszcze na 26 różnych przeciwników z różnych poziomów rozgrywkowych.
Polecamy powiększyć mapę, po kliknięciu danego miasta rozwija się lista meczów w nim rozegranych.
Jeśli chodzi o kwestie turystyczne to zawitaliśmy w wiele ciekawych zakątków Polski.
Patrząc geograficznie najczęściej, bo aż siedmiokrotnie odwiedziliśmy województwo Mazowieckie. Pięć razy zagraliśmy w Warszawie – trzykrotnie rywalem była Polonia, po razie Legia i Petrochemia Płock, z którą potykaliśmy się awaryjnie na Konwiktorskiej. Stadion ten jest więc tym samym najczęściej, bo czterokrotnie odwiedzanym przez nas obiektem w przygotowanym zestawieniu. Na Mazowszu zawitaliśmy także do Radomia i Pruszkowa.
W dalszej kolejności sześciokrotnie najeżdżaliśmy województwo Śląskie – Wodzisław, Gliwice, Katowice, Tychy, Bielsko-Biała i Sosnowiec, a pięciokrotnie Dolnośląskie – Polkowice, Lubin, Głogów, Legnica i Jelenia Góra.
Cztery wizyty zaliczyliśmy w województwie Małopolskim – dwukrotnie lepsza strona krakowskich Błoń, Nieciecza i Brzesko, trzy w Zachodniopomorskim – Stargard Szczeciński, Police i Dobrzany, zaś po dwa razy byliśmy w Świętokrzyskim – Ostrowiec i Kielce oraz Kujawsko-Pomorskim, przez dwa mecze w Grudziądzu.
Raz zagraliśmy w województwie Pomorskim – Gdynia, Warmińsko-Mazurskim – Nowe Miasto Lubawskie, Podkarpackim – Stalowa Wola, a także u siebie w Wielkopolsce – Wronki.
Jak widać mimo sporej ilości drużyn i możliwych kierunków, zagraliśmy dotychczas w 11 z 16 województw. Co najmniej do kolejnej edycji musimy czekać na pierwsze wizyty w województwie Łódzkim, Podlaskim, Opolskim, Lubelskim i Lubuskim.
Przebyliśmy do wymienionych miast, miejscowości i wiosek, licząc drogę w jedną stronę, 10320 kilometrów. Średnio licząc – przez 33 wojaże w jedną stronę na wyjazd w Pucharze Tysiąca Drużyn pokonywaliśmy 312 kilometrów. Najdalej mieliśmy do Brzeska – około 510 kilometrów, a najbliżej do Wronek – około 60 kilometrów. Poza Wielkopolską najkrótsza odległość dzieliła nas od Głogowa – 120 kilometrów.
Patrząc na kalendarz to więcej meczów zagraliśmy jesienią – 23, a mniej – 10 na wiosnę. W pierwszej połowie sezonu rozgrywaliśmy mecze w sierpniu, wrześniu, październiku i listopadzie, zaś wiosną w marcu, kwietniu i maju. Najczęściej graliśmy we wrześniu – 9 razy, potem w marcu, sierpniu i listopadzie po 5 meczów, zaś cztery mecze przypadły w październiku. Wiosenne boje toczyliśmy najczęściej we wspomnianym marcu, ponadto cztery razy graliśmy w kwietniu i raz w maju.
***
SEZON 1999/00
W IV rundzie wygraliśmy z Odrą Szczecin na wyjeździe.
*
1/8 finału
8 marca 2000
Pomerania Police 3:2 po dogrywce
Lech: 82
Widzów: 1500
Odległość: 250 km
***
SEZON 2000/01
Odpadliśmy w III rundzie po meczu z Odrą Wodzisław u siebie.
***
SEZON 2001/02
I runda
19 września 2001
Cracovia 1:1 po dogrywce, karne 1:4
Lech: 50
Widzów: 1100
Odległość: 450 km
*
W II rundzie po legendarnej serii rzutów karnych wygraliśmy z Pogonią Szczecin u siebie, a w III rundzie odpadliśmy po meczu z Dyskobolią Grodzisk również w Poznaniu.
***
SEZON 2002/03
I runda
28 sierpnia 2002
Zorza Dobrzany 1:1 po dogrywce, karne 1:3
Lech: 100
Widzów: 4500
Odległość: 210 km
*
W II rundzie u siebie wygraliśmy z Ruchem Chorzów, a odpadliśmy w III rundzie po meczu z Ceramiką Opoczno również w Poznaniu.
***
SEZON 2003/04
II runda
2 sierpnia 2003
Karkonosze Jelenia Góra 0:3
Lech: 58
Widzów: 2000
Odległość: 240 km
*
III runda
17 września 2003
Polonia Warszawa 1:2
Lech: 33
Widzów: 1800
Odległość: 300 km
*
1/4 finału
1 października 2003
Górnik Polkowice 0:0 (rewanż 4:1)
Lech: 170
Widzów: 1500
Odległość: 150 km
*
1/2 finału
7 kwietnia 2004
GKS Katowice 1:2 (rewanż 4:2)
Lech: 67
Widzów: 3000
Odległość: 400 km
*
W finale rozegraliśmy dwumecz z Legią Warszawa (2:0 i 0:1), który zakończył się zdobyciem Pucharu Polski. Tutaj relacja z meczu finałowego.
***
SEZON 2004/05
Faza grupowa, 3. kolejka
24 października 2004
Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 2:0
Lech: 100
Widzów: 2800
Odległość: 260 km
*
Faza grupowa, 4. kolejka
8 listopada 2004
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:0
Lech: 44
Widzów: 1000
Odległość: 400 km
*
Faza grupowa, 5. kolejka
28 listopada 2004
Arka Gdynia 0:0
Lech: 100
Widzów: 5000
Odległość: 360 km
*
1/8 finału
12 kwietnia 2005
Amica Wronki 1:1 (1. mecz 2:1)
Lech: 2000
Widzów: 5000
Odległość: 60 km
*
1/4 finału
18 maja 2005
Legia Warszawa 2:1 (1. mecz 0:0)
Lech: 300
Widzów: 8000
Odległość: 300 km
***
SEZON 2005/06
II runda
21 września 2005
Okocimski KS Brzesko 3:3 (rewanż 4:1)
Lech: 200
Widzów: 3500
Odległość: 510 km
*
III runda
16 listopada 2005
Radomiak Radom 0:2 (1. mecz 2:0)
Lech: 184
Widzów: 2500
Odległość: 360 km
*
1/4 finału
29 listopada 2005
Odra Wodzisław Śląski 0:0 (1. mecz 1:0)
Lech: 51
Widzów: 800
Odległość: 400 km
*
1/2 finału
15 marca 2006
Petrochemia Płock 0:0 (rewanż 0:1)
Warszawa, Stadion Polonii
Lech: 170
Widzów: 500
Odległość: 300 km
***
SEZON 2006/07
1/16 finału
19 września 2006
Podbeskidzie 2:1
Lech: 300
Widzów: 2500
Odległość: 430 km
*
1/8 finału
Wygraliśmy z Pogonią Szczecin u siebie.
*
1/4 finału
13 marca 2007
Korona Kielce 1:0 (rewanż 3:2)
Lech: 600
Widzów: 7160
Odległość: 350 km
***
SEZON 2007/08
1/16 finału
25 września 2007
Polonia Warszawa 3:2
Lech: 80
Widzów: 2000
Odległość: 300 km
***
SEZON 2008/09
1/16 finału
24 września 2008
Piast Gliwice 0:4
Lech: 178
Widzów: 2500
Odległość: 340 km
*
1/8 finału
Wygraliśmy z Odrą Wodzisław u siebie, awans.
*
1/4 finału
Dwumecz z GTS Wisłą Kraków, bez wyjazdu na Reymonta, awans.
*
1/2 finału
Dwumecz z Polonią Warszawa, bez wyjazdu na Konwiktorską, awans.
*
W finale pokonaliśmy Ruch Chorzów (1:0) na Stadionie Śląskim, relacja tutaj.
***
SEZON 2009/10
1/16 finału
Stal Stalowa Wola 0:0 po dogrywce, karne 4:1
Lech: 700
Widzów: 5000
Odległość: 490 km
***
SEZON 2010/11
1/16 finału
GKS Tychy 0:1
Lech: 250
Widzów: 3000
Odległość: 400 km
*
1/8 finału
Cracovia 1:4
Lech: 270
Widzów: 5500
Odległość: 450 km
*
1/4 finału
Polonia Warszawa 1:2 (1. mecz 0:1)
Lech: 330
Widzów: 3500
Odległość: 300 km
*
1/2 finału
Dwumecz z Podbeskidziem, bez wyjazdu na Rychlińskiego, awans.
*
W finale przegraliśmy z Legią Warszawa (1:1, karne 4:5) w Bydgoszczy, relacja pod tym linkiem.
***
SEZON 2011/12
1/16 finału
Chrobry Głogów 0:3
Lech: 62
Widzów: 2900
Odległość: 120 km
*
Odpadliśmy w 1/4 finału po dwóch porażkach z GTSem, wyjazdu nie było z powodu zakazu, w 1/8 finału po dogrywce (rozstrzygał jeden mecz) pokonaliśmy Polonię Bytom, gdzie również z powodu zakazu nie pojechaliśmy.
***
SEZON 2012/13
1/16 finału
Olimpia Grudziądz 2:1 po dogrywce
Lech: 550
Widzów: 3500
Odległość: 230 km
***
SEZON 2013/14
1/16 finału
LKS Nieciecza 0:4
Lech: 320
Widzów: 2244
Odległość: 470 km
*
1/8 finału
Miedź Legnica 2:0
Lech: 580
Widzów: 5500
Odległość: 180 km
***
SEZON 2014/15
W 1/16 finału wygraliśmy z GTSem, a w 1/8 z Jagiellonią po dogrywce, w obydwu rundach rozstrzygał jeden mecz, obydwa graliśmy u siebie.
*
1/4 finału
Znicz Pruszków 1:5 (rewanż 1:0)
Lech: 170
Widzów: 1940
Odległość: 290 km
*
1/2 finału
Błękitni Stargard Szczeciński 3:1 (rewanż 5:1 po dogrywce)
Lech: 404 (435)
Widzów: 2500
Odległość: 250 km
*
W finale przegraliśmy z Legią Warszawa (1:2) na Stadionie Narodowym, relacja tutaj.
***
SEZON 2015/16
1/16 finału
Olimpia Grudziądz 0:2
Lech: 370
Widzów: 2402
Odległość: 230 km
*
W 1/8 finału wygraliśmy z Ruchem u siebie.
*
1/4 finału
Zagłębie Lubin 0:1 (rewanż 1:0)
Lech: 1374
Widzów: 4587
Odległość: 160 km
*
1/2 finału 
5 kwietnia 2016
Zagłębie Sosnowiec 1:1 (1. mecz 1:0)
Lech: 450
Widzów: 4950
Odległość: 380 km
*
W finale przegraliśmy z Legią Warszawa (0:1) na Stadionie Narodowym, relacja tutaj.
*
Ciąg dalszy nastąpi.