VII Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców na Jasną Górę

Już po raz siódmy, kibice z całej Polski mieli okazję na początku roku spotkać się w Częstochowie na Pielgrzymce Kibiców organizowanej przez ks. Jarosława Wąsowicza. Tradycyjnie nie zabrakło tam kibiców Kolejorza.

Tematem przewodnim tegorocznej Pielgrzymki były Ziemie Odzyskane, czyli tereny na zachodzie i północy kraju, które powróciły w granice Rzeczpospolitej po II wojnie światowej. Oficjalny plakat zapowiadający wydarzenie tradycyjnie zdradzał napięty i ciekawy program dnia.

VII Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców 10.01 (1)

Do Częstochowy udaliśmy się autami i dwoma autokarami, w sumie w liczbie 110 osób. Po drodze podążali za nami niestrudzeni funkcjonariusze milicji, którzy oczywiście czuwali, żeby „kibole wpuszczeni między normalnych ludzi” nie stworzyli dla nich zagrożenia. Mieliśmy ze sobą reprezentacyjną flagę „Poznań”, a także łączoną „Polska Węgry”. Ponadto delegacja z Piły przyjechała ze swoim płótnem i bannerem poświęconym Żołnierzom Wyklętym. Poza tym swoją flagę mieli także rugbyści Chaosu Poznań związani z naszymi trybunami. Na miejscu stawiliśmy się na około pół godziny przed rozpoczęciem Mszy Świętej – tradycyjnej inauguracji Pielgrzymki. W większości udało się nam wbić do środka Kaplicy MB Częstochowskiej. Msza oczywiście wzbogacona była wspaniałą homilią wygłoszoną przez ks. Wąsowicza. Dotyczyła w głównej mierze tematu przewodniego Pielgrzymki oraz postaci kardynała Augusta Hlonda – w okresie powrotu na Ziemie Odzyskane prymasa Polski. Poza tym homilia traktowała o nas kibicach i naszej roli we współczesnej Polsce. Cały zapis dostępny jest między innymi tutaj, my przytaczamy najciekawsze naszym zdaniem fragmenty:

W tym świętym miejscu narodowym sanktuarium chcemy zawierzać dobremu Panu Bogu także sprawy naszej Ojczyzny, jak co roku modląc się o jej pomyślność, o dar zwycięstwa miłości nad ojczyzny nad własnym interesem i karierowiczostwem dla tzw. „elit politycznych”, które sprawują władzę i mamy wrażenie, że robią to często w oderwaniu od narodowej sprawy, naszych odwiecznych tradycji opartych na fundamencie etyki chrześcijańskiej, w cieniu ciągłych afer, niedomówień, kłamstwa, prywaty, dziwnych okoliczności związanych z liczeniem głosów wyborczych. Nasz modlitwa jest chrześcijańskim obowiązkiem wynikającym z obowiązku braterskiego upomnienia i jednocześnie głęboko zakorzenionej miłości, wiary, że każdy swoje życie może zmienić, a tą przemianę nazywamy w naszym chrześcijańskim świecie wartości nawróceniem.

[…] Tegoroczne pielgrzymowanie postanowiliśmy poświęcić tematyce powrotu Polski na Ziemie Zachodnie i Północne. Oddać hołd tysiącom naszych rodaków, którzy podjęli przed 70. laty na tych terenach trud budowy polskiej państwowości, przywracania pamięci o ich polskich korzeniach, narodowej kulturze, wreszcie tych, którzy od fundamentów budowali polską administrację kościelną z kard. Augustem Hlondem ówczesnym prymasem Polski na czele. To Kościół i święta wiara katolicka stała się jedynym spoiwem scalającym wówczas rodaków, którzy zasiedlali dawne piastowskie ziemie przybywając ze wszystkich zakątków naszej ojczyzny, powracających do Polski z niemieckich obozów zagłady, sowieckich łagrów, ze służby w dzielnej armii Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, walczących na terenie dawnej Rzeczpospolitej w szeregach formacji wojskowych Polskiego Państwa Podziemnego, wreszcie tych, którzy zostali wysiedleni ze swojej ojcowizny z Kresów Rzeczpospolitej, przez ówczesnych decydentów sceny politycznej, przez zdradę naszych sojuszników. Jedna wiara, jeden święty, apostolski i katolicki Kościół, stał się w nowej wówczas sytuacji geopolitycznej fundamentalną wartością jednoczącą wobec wspólnej sprawy naszych dziadków, tak bardzo doświadczonych przez wojnę, niemiecką i sowiecką okupację, planowo przeprowadzaną na narodzie polskim eksterminację.

[…] Kiedy dzisiaj na naszej pielgrzymce wspominamy ludzi ziemi odzyskanych, nie zapominamy o naszych rodakach na ziemiach utraconych, dawnych Kresach II Rzeczpospolitej. Wielu z nich pozostało na swojej ojcowiźnie, ocaliło narodowe tradycje i wiarę w skrajnie trudnej sytuacji ponad 70 – letniego panowania bezbożnej sowieckiej państwowości.

[…] Nadal nie jest im łatwo, bo wydają się opuszczeni przez obecne polskie władze. Wydaje się miliony na propagandowe imprezy, a nie stać nas na przyjęcie Polaków z Kazachstanu czy Ukrainy. Ucina się dotacje na polskie media na Wileńszczyźnie, Białorusi czy Ukrainie. Nie ma wypracowanych programów rzeczywistego wsparcia dla polskiej młodzieży chcącej uczyć się w ojczystym kraju. Wreszcie w imię politycznej poprawności nie prowadzi się skutecznej polityki przeciwko wynaradawianiu Polaków na Litwie. Przymyka się oczy na banderowskie sympatie pojawiające się na Zachodniej Ukrainie, nie podnosi się w politycznych dysputach sprawy rzezi dokonanej głównie na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej przez Ukraińską Powstańczą Armię. To ludobójstwo, staje się dzisiaj szczególnym wyrzutem sumienia polityków zarówno partii rządzących, jak i opozycji. Polityka nie może wykreślać dziesiątek tysięcy niewinnych ofiar mordowanych w bestialski sposób z naszej pamięci. Do niczego ona nie zaprowadzi, bo jest budowana na przemilczeniach i kłamstwie. Runie w gruzach, jako komunizm w Polsce budowany od początku na kłamstwie katyńskim.

[…] Drodzy, jeszcze raz więc zmobilizujmy się. Czeka nas ważny rok, liczy się każde zaangażowanie. Dziś od naszych drogich kombatantów różnych niepodległościowych formacji, otrzymamy potężne wsparcie: Testament Polski Walczącej, zadanie przeniesienia etosu żołnierzy niepodległości, wartości chrześcijańskich w przyszłe pokolenia. Skoro im w beznadziejnych sytuacjach, dzięki determinacji, poświęceniu i odwadze, udało ocalić świat narodowych pryncypiów, nam także się uda. Z Bożą pomocą odzyskamy ludzi! Odzyskamy Polskę!

Podczas Mszy miał miejsce także sakrament chrztu, który przyjęty był przez córkę małżeństwa kibiców Śląska Wrocław. Po Mszy, tak jak zostało to wspomniane w homilii miało miejsce doniosłe wydarzenie – środowiska kombatanckie przekazały nam kibicom Testament Polski Walczącej.

Później tradycyjnie poświęcone zostały flagi, szale i transparenty, od których wypełniły się wnętrza bazyliki i dziedziniec.

VII Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców 10.01 (10)

Między innymi poświęcona została po raz pierwszy przywieziona przez nas do Częstochowy flaga polsko – węgierska. W jej rozwijaniu pomogli też nasi bracia z Ostrowca, których serdecznie pozdrawiamy!

VII Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców 10.01 (19)

Po wszystkim zrobiliśmy sobie grupowe foto i udaliśmy się do sali o. Kordeckiego na wykład o Żołnierzach Wyklętych wygłoszony przez Tadeusza Płużańskiego.

VII Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców 10.01 (16)

Po nim rozpierzchliśmy się po Jasnej Górze i mieście. Jedna z grupek w poszukiwaniu dobrego miejsca na obiad załapała się na klimatyczną przejażdżką kultowym Ikarusem.

Około 16:30 na wałach i murach klasztoru rozpoczęły się przygotowania do prezentacji oprawy – przygotowywanej tym razem przez kibiców klubów z Ziem Odzyskanych i pokazu pirotechnicznego. Nam udało się powiesić nasze płótna w wyjątkowo dobrych miejscach i nasze oflagowanie prezentowało się konkretnie.

VII Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców 10.01 (9)

Po odpaleniu wszelkich rodzajów pirotechniki odśpiewany został hymn, a także przez dobre 15 minut wykrzykiwane były różne kibicowskie i patriotyczne hasła. Po wszystkim w sali o. Kordeckiego odbył się koncert zespołu Forteca, my zaś po zrobieniu pamiątkowej fotki udaliśmy się do autokarów i aut.

VII Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców 10.01 (17)

Podróż minęła bardzo szybko i przyjemnie, w jednym z autokarów przejęliśmy mikrofon i przez prawie całą drogę dzieliliśmy się opowieściami z wyjazdów i przygód na kibicowskim szlaku.

Do zobaczenia za rok!