Lech Poznań – Sparta Praga, 4.08.2010

Na rewanżowym meczu ze Spartą Praga oczywiście stawił się komplet kibiców, czyli w chwili obecnej 13500.

W tej liczbie znajdowało się 160 kibiców gości, mimo że dostali 600 biletów. Czesi przywieźli ze sobą 7 flag, coś śpiewali jednak byli kompletnie niesłyszalni z racji stosunku liczbowego do nas, a nawet trochę ultrasowali. W drugiej połowie zaprezentowali baloniki w klubowych barwach oraz dwa transparenty, które tworzyły napis „Since 1893” i flagę na kiju. Do tego odpalili świece dymne w barwach klubu. Mimo to, zaprezentowali się słabo jak na możliwość przyjechania do nas w 6 setek.

Lech - Sparta Praga, 4.08. 2010 (6)

My tymczasem tego dnia prezentowaliśmy się solidnie, do końca wspierając piłkarzy w walce o upragnioną Ligę Mistrzów. Niestety nie sprostali oni zadaniu i odpadli, a szkoda bo w następnej rundzie Sparta trafiła na raczej nie robiącą szału piłkarsko słowackie MŠK Žilina. Niestety, skąpienie grosza na porządnego napadziora przez wronieckich okazało się zgubne. Oby w Lidze Europy poszło nam lepiej, bo w Lidze Mistrzów ledwo ograliśmy Azerów i przegraliśmy z nie robiącą szału Spartą.

Wracając do tematów kibicowskich, Kocioł prezentował się nie tylko dobrze wokalnie, ale dobrze wyglądał także podział na koszulki – niebieskie i białe.

Lech - Sparta Praga, 4.08. 2010 (9)

Tymczasem teraz przed nami jutrzejsze losowanie przeciwnika w Lidze Europy, gdzie mamy nadzieję na kolejny po Pradze dobry europejski wyjazd oraz ciekawie się zapowiadający wyjazd do Łodzi.