Lech Poznań – Widzew, 27.11.2011
Ogólny marazm trwa. Na kolejnym smutnym meczu na Bułgarskiej zdecydowaliśmy się rozwiesić flagi i dopingować Kolejorza.
Na meczu stawiło się 11248 osób. Liczba ta jest pokłosiem wielu czynników. Zakończony został właściwie protest antyrządowy przeciwko represjom wobec kibiców, jednak wielu kiboli odpuściło sobie wizytowanie Bułgarskiej. Różowo nie jest też w klubie oraz na boisku, co nie przyczynia się do poprawy sytuacji. Pozostaje chyba przecierpieć tę szarą rundę i czekać na lepsze czasy.
Mimo ogólnej atmosfery udało się nam prowadzić całkiem dobry doping. Nie zabrakło licznych bluzgów na podłódzki klub. Kibice gości objęci zakazem, nie pojawili się w Poznaniu.
