Metalurgs Lipawa – Lech Poznań, 12.08.1999
Mecz z Łotyszami był pierwszym występem Kolejorza w europejskich pucharach od sześciu lat, czyli od prehistorycznych, legendarnych starć z początku lat dziewięćdziesiątych.
Lech zagrał w Europie dzięki… aferze, która wybuchł po rzuceniu nożem w Dino Baggio podczas meczu GTS Wisły Kraków z włoską Parmą. GTS został wyrzucony z pucharów i w efekcie tego Kolejorz, który zajął 4. miejsce w lidze w poprzednim sezonie mógł powrócić na europejskie areny. W rundzie eliminacyjnej trafiliśmy na łotewski Metalurgs Lipawa, z przepięknie położonym stadionikiem, nad samym brzegiem Morza Bałtyckiego.
Na Łotwę za Kolejorzem ruszyło 43 kibiców wraz z najważniejszymi flagami: „Kolejorz”, „Pyrlandia”, a także „Young Freaks ’98”, i fanami FC z Gostynia i Krotoszyna.
Zachował się także filmik z tamtego meczu: