GKS Bełchatów – Lech Poznań, 17.09.2012

Tym razem nasz mecz wypadł na zakończenie ligowej kolejki. Po raz pierwszy mieliśmy więc (nie)przyjemność jechać na wyjazd w kłopotliwym i raczej antykibicowskim terminie poniedziałkowym. Wyjazd jednak jest rzeczą świętą więc oczywiście wykorzystaliśmy skromną pulę 384 biletów przyznawanych w Bełchatowie.

Jedna z najbliższych naszych ligowych wypraw można powiedzieć jak zwykle przebiegała spokojnie i bez przygód. Na sektor weszliśmy dość sprawnie, przez bramę niezmiennie regulowaną założonym na nią łańcuchem. Na bramie ponadto zainstalowany był… domofon. Ten stał się przedmiotem licznych sytuacyjnych żartów i prób dodzwonienia się „do tych spod jedynki lub spod dwójki”. :)

Bełchatów Lech 17.09 (5)

Miejscowi wystawili jak zwykle skromny młyn, który jednak przez cały mecz lepiej lub gorzej dopingował, ponadto machali kilkoma flagami na kijach. Mimo stałej grupy fanatyków tworzących atmosferę na bełchatowskim obiekcie, z każdą kolejną wizytą widać, że zainteresowanie futbolem w tej mieścinie systematycznie spada. Co więcej, w związku z coraz gorszymi wynikami oraz coraz trudniejszą sytuacją organizacyjną klubu prawdopodobnie była to nasza ostatnia na długi czas wizyta na stadioniku przy ulicy Sportowej.

Bełchatów Lech 17.09 (2)

My tymczasem, od początku spotkania prowadzimy średni doping, który poprawił się w drugiej połowie. Bardzo dobrze niosło się wówczas Każdy z nas to wie, które śpiewaliśmy dwukrotnie przez długie minuty. Na płocie poza flagami „Lech Poznań”, „Fanatycy” oraz licznymi płótnami grup, FC i sekcji wieszamy transparent o treści: „17.09.1939 Pamiętamy”, nawiązujący do rocznicy zbrodniczej napaści ZSRR na Polskę. Kibice GKSu również nie zapomnieli o stosownym transparencie. Poza tym warto odnotować nowe flagi FC ze Środy i z Gostynia, które pojawiły się na płocie naszego sektora.

Bełchatów Lech 17.09 (1)

Bełchatów Lech 17.09 (3)

Po meczu piłkarze (bez obrażalskiej Manueli co stało się już tradycją) podchodzą pod sektor. Poza standardowymi przyśpiewkami słyszą również przekazaną w prostych słowach zachętę do dalszej walki.

Bełchatów Lech 17.09 (4)

Po niedalekim i sennym wyjeździe czekają nas teraz dwa ciekawe, kibolskie pojedynki – za tydzień na Bułgarską przyjeżdża Pogoń, zaś 30 września dokonujemy inwazji na Gdańsk. Bilety do piątku można kupować w TIFO.